Idea

.
Stwierdzenia: "sport to zdrowie", "trening czyni mistrza"
czy też szeroko znane na całym świecie powiedzenie
"bez kosza twoje życie jest puste",
to stare i wyświechtane frazesy.
Sport i rekreacja to akurat te przestrzenie ludzkiej aktywności,
które dla nas nie są celem samym w sobie.

My po prostu, gramy dla przyjemności... bycia razem,
dla kontaktu z cennymi i ciekawymi ludźmi,
dla możliwości wspólnego wypicia piwa, które wręcz uwielbiamy.
I to jest właśnie dla nas najważniejsze,
a nasze treningi są tylko po to aby na to upragnione piwo zapracować.
Bo jak to się u nas mówi: "bez pracy nie ma... piwa".

Fakt, że grubo po 40-tce potrafimy kilka razy w tygodniu uganiać się za piłką
oraz to, że wychodzi nam to całkiem przyzwoicie,
jest tylko elementem dodatkowym,
który przyjmujemy jako dar od losu.
W końcu zasłużyliśmy sobie na to, przez ostatnie
kilkadziesiąt lat uprawiania koszykówki.
Dyscypliny, która łączy ludzi w zespół,
zarówno w ataku jak i w obronie,
a także w innych życiowo ważnych sytuacjach.

Jakby nie patrzeć dotarliśmy do etapu,
w którym wszystkim wyczynowcom mówimy stanowcze "NIE".
Do takiego etapu naszego żywota, gdzie czysta ludzka przyjemność
(po codziennych trudach pracy zawodowej)
jest wymaganą wręcz formą utrzymywania się w odpowiedniej formie...
psychicznej.

Graj i nie daj się zwariować!!!
.
.